piątek, 13 czerwca 2014

Koniec wakacji...


Łapiemy ostatnie zachody słońca i wracamy do domu.

W sobotę mój debiut w półmaratonie ;-) Czy Rysiek przyniesie mi szczęście i zdołam dobiec do mety? 






8 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki, dobiegniesz na pewno :) Ja będę debiutować we wrześniu, już się na to cieszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nałapcie się ich porządnie :-)
    Powodzenia w maratonie :-) Dasz radę! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę powodzenia, bezgranicznie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia, poślę dobre myśli jutro

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam zachody słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za słowa otuchy i dobre myśli :-))) Bardzo pomogły!

    OdpowiedzUsuń