Uwielbiam wrocławskie parki, ale co tu kryć, daleko im do tych londyńskich, które nie tyle są oazami, ale też niemal lasami z polankami, jeziorkami i innymi cudami.
Zbieram Was więc na spacer do:
Regent's Park:
... i do Hyde Parku i Kensington Gardens
Tu już widać, że pogoda bywała różna. Nie zawsze mieliśmy bezchmurne niebo.