Oprócz filmu "Lisbon Story" do Lizbony przyciągnął mnie pewien Fernando. "Co robić? Izolować chwilę, jak rzecz i być szczęśliwym teraz, w momencie, kiedy się czuje szczęście, myśląc wyłącznie o tym, co się czuje, odrzucając całą resztę, odrzucając wszystko. Uwięzić myśl w odczuciu."