piątek, 25 marca 2011

Pierwsze listki i ostateczne rozprawienie się z zimą.

Na drzewach i krzewach na razie głównie pączki, ale znajdują się już takie odważne egzemplarze, które nieśmiało puszczają pierwsze listki do słońca.



Trawa jest coraz bardziej zielona. Zwykła rzecz, a cieszy...



...szczególnie Lukę, która zajada się tą trawą.



A oto, jak ktoś się rozprawił z zimą. Ostateczne pozbycie się choinki i kilku innych śmieci to już przegonienie zimy definitywne. Tylko dlaczego w miejscu nie do tego przeznaczonym?