Szukam, szukania mi trzeba...
piątek, 1 sierpnia 2014
Już sierpień.
Przełom lipca i sierpnia spędzam w Górach Izerskich, w raju pełnym malin, jeżyn, jagód i pięknych ścieżek do biegania, spacerowania i jazdy na rowerze.
Nawet Rysiu jest tu jakiś taki wniebowzięty ;-)
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)