poniedziałek, 16 września 2013

Mój mąż Maratończyk :))


Zadowolony, z kolejnymi 42 kilometrami w nogach, z czasem 4 godziny 26 minuty, z kolejnym medalem do kolekcji ;-)
 Brawo Jacek !!! <jestem pełna podziwu i dumy>