wtorek, 15 października 2013

Jesienię się...

Nie bywam tu ostatnio. Spaceruję, jeżdżę na rowerze, biegam, a przede wszystkim kolekcjonuję jesienne obrazy. Jednak częściej fotografuję samym wzrokiem niż aparatem. Obrazy więc zostają we mnie, trudno je komuś pokazać. Parę obrazków jednak zatrzymałam też w aparacie, są poniżej i z radością je publikuję. Będą pocieszeniem na te odbarwione dni, które przed nami.