I po weekendzie. Spędziłam go z dala od komputera i internetu, ale za to blisko natury. Dużo chodziłam po lasach, oddychałam świeżym powietrzem i cieszyłam oczy pięknymi kolorami jesieni.
Początek nowego tygodnia przyniósł bardzo miłą wiadomość, że jeden z moich ulubionych pisarzy Marek Bieńczyk otrzymał nagrodę NIKE! Znacie jego książki i piękne opowieści o winie?
Przyszedł czas na moje analogi. Cześć pierwsza z Wrocławiem w roli głównej. Moja okolica i miejsca spacerów.
I bonus w postaci kota na słupku :-)
Życzę wszystkim zaglądającym pięknego nowego tygodnia :-))