poniedziałek, 8 października 2012

Moje wrocławskie zakątki, czyli analogowo część pierwsza.


I po weekendzie. Spędziłam go z dala od komputera i internetu, ale za to blisko natury. Dużo chodziłam po lasach, oddychałam świeżym powietrzem i cieszyłam oczy pięknymi kolorami jesieni.

Początek nowego tygodnia przyniósł bardzo miłą wiadomość, że jeden z moich ulubionych pisarzy Marek Bieńczyk otrzymał nagrodę NIKE! Znacie jego książki i piękne opowieści o winie?

Przyszedł czas na moje analogi. Cześć pierwsza z Wrocławiem w roli głównej. Moja okolica i miejsca spacerów.





 





 I bonus w postaci kota na słupku :-)



Życzę wszystkim zaglądającym pięknego nowego tygodnia :-))