To ostatni moment na uchwycenie naszego drzewa za oknem w pączkach. Zbliża się bardzo ciepły weekend i może się okazać, że w poniedziałek zastanę je już na początku kwitnienia. Teraz są jak symbol oczekiwania i nadziei. Wyglądają na kruche i delikatne, a jednak tkwi w nich ogromna siła i wola życia.
Na Warmii jeszcze daleko do takich widoków:(
OdpowiedzUsuńZbyszku, a dzisiaj już to drzewo kwitnie :-) Jeszcze trochę i Warmia się zazieleni. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń