Długa przerwa. 22 kwietnia Jacek miał małą operację i dlatego nie miałam głowy do blogowania. Teraz jest w domu na zwolnieniu i też jakoś nie ma dobrych okoliczności do wybierania i wrzucania zdjęć. Ale dzisiaj już muszę coś dodać, bo trochę mi się nazbierało.
Na przykład ślimak, który mieszkał na bucie. Zdjęcie zrobione w kwietniu, ale szłam obok miesiąc później i ślimak mieszka tam dalej.
Albo łabędzie na pierwszych wiosennych połowach pod Żabią Kładką. Już nie muszą liczyć tylko na okruszki przynoszone im przez ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz