poniedziałek, 17 listopada 2014

Zakochani w Pradze. Cz.1

Dzisiaj święto narodowe w Czechach, Dzień walki o wolność i demokrację, nie może więc zabraknąć i u mnie czeskiego akcentu.
W pierwszy weekend listopada pojawiły się sprzyjające okoliczności, żeby odwiedzić piękną Pragę. Czasu na zwiedzanie było najwięcej  w godzinach popołudniowych i wieczornych, więc zdjęć nie mam za wiele, a te co są też nie wypadły najlepiej. Żadne zdjęcia jednak nie oddadzą piękna Pragi, trzeba ją zobaczyć na żywo. Nie byłam  tam 20 lat i tym razem zachwyciłam się tym cudownym miastem jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że wrócimy tam szybciej niż za kolejne 20 lat ;-)


















24 komentarze:

  1. W Pradze byłam w 6- tej klasie i jakoś nie mogę do niej wrócić, ale wrócę. Zdjęcia są cudowne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wróć koniecznie, nie będziesz rozczarowana ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Pieknie!
    Dla mnie Praga wciąż w sferze marzeń...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też długo była marzeniem, ale jak widać marzenia się spełniają ;-)

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia :) A ja jeszcze nie byłam w Pradze, aż mi wstyd :< Poćwiczyłaś coś czeski na żywo? :) Ja słyszałam, że w Pradze Czesi się strasznie upierają, żeby rozmawiać z obcokrajowcami po angielsku, ale może jakieś wyjątki są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt - uparcie po angielsku, tyle że w sklepikach to głównie i tak Turcy - więc ani angielski nie pomoże.

      Usuń
    2. Hemli, odkryj Pragę jak tylko będziesz miała okazję, warto!
      Trochę poćwiczyłam czeski na żywo, ale głównie z racji egzaminu który tam zdawałam ;-)
      Rzeczywiście lubią tam angielski, nawet przy wynajmowaniu mieszkania właścicielka upierała się przy angielskim ;-)

      Usuń
    3. Nie wiem, jak w centrum, bo tam raczej nie zaglądaliśmy do sklepów, ale w bardziej oddalonych dzielnicach w sklepach i hospudkach mówiliśmy po czesku ;-)

      Usuń
  4. Super ujęcia i fajny klimat. Tez chce do Pragi :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-))
      Pozdrawiam i życzę wycieczki do Pragi ;-)

      Usuń
  5. och, rzeczywiście to "złote miasto" !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "złote" i piękne :-) Trochę tylko bym chciała tam mniej turystów ;-)

      Usuń
  6. Zapomniałam jak tam jest pięknie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę pięknie, warto sobie odświeżyć, najlepiej na żywo ;-)
      :-*

      Usuń
  7. też byłam po takiej długiej przerwie, teraz magiczna Praga wciąż mnie wzywa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest. Bo ja teraz tylko nabrałam jeszcze większego apetytu na Pragę ;-)

      Usuń
  8. Byłem kilka razy w Pradze - i również jestem zachwycony tym miastem...
    A niedługo się ponownie tam wybieram :-)
    Pzdr. serd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podzielasz mój zachwyt ;-) Ja teraz myślę o Bratysławie, która jest ponoć podobna, ale Praga ma jeszcze przede mną wiele do odkrycia.
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  9. W weekend wspominaliśmy z mężem Pragę, którą każdy z nas pokochał osobno a nie było nam po drodze jechać razem. Jest plan na przyszły rok ... może się uda :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, i to będzie fajne, jak teraz porównacie swoje wspomnienia razem, na żywo ;-)
      Trzymam kciuki, żeby się udało.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  10. No popatrz - znajome miejsca a na twoich zdjęciach całkiem jakby nowo odkrywane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że każdy ma swoją Pragę do odkrycia i warto w niej zbaczać z głównych traktów turystycznych, można się naprawdę zdziwić ;-)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Chyba nikt nie może oprzeć się jej urokowi ;-)

      Usuń