wtorek, 24 września 2013

Wałbrzych w biegu, a raczej z koła ;)

Dziękuję, że podzieliliście się ze mną swoimi przemyśleniami związanymi z przejściem lata w jesień.
Życzę Wam i sobie, aby ta jesień spełniła wszystkie oczekiwania ;-)

Dzisiaj jeszcze kawałek letnich wspomnień. Wałbrzych odwiedziliśmy z zamiarem rowerowej wycieczki po mieście i trochę nam nie wyszło. Większość czasu, jaki na to przeznaczyliśmy, zajęło nam wspinanie się po leśnych górskich ścieżkach, gdzie mimo wielkich chęci czasem nie udawało się nawet podjechać, a jedynie prowadzić rower. Zdjęć zatem niewiele, ale kawałek zmienionego w ostatnich latach miasta widać. Udało się też uchwycić urocze Szczawno-Zdrój, uzdrowisko tego dnia tętniło życiem, jak za dawnych czasów.


Jednym z celów naszej wycieczki był wiadukt kolejowy z 1880 roku na trasie nieczynnej* linii Wałbrzych-Kłodzko.
Jeśli ktoś oglądał film "Sztuczki", to ten wiadukt tam się kilka razy pojawia.




Jedną z atrakcji dzielnicy Podgórze okazał się plac zabaw, na którym pasł się konik i koza ;-)


Rynek.



Ciekawe jest to, że ratusz Wałbrzycha nie znajduje się na Rynku, jak to zazwyczaj bywa, ale na placu obok.
Jest bajkowy.



Szczawno-Zdrój. Uzdrowiskowa sielanka ;-)





Na koniec odremontowany dworzec Wałbrzych Miasto i do domu.



W jesiennych planach Książ, więc może uda się pokazać więcej Wałbrzycha, nie tylko tego ładnego i odremontowanego...



*ruch wznowiono w 2009 r.


27 komentarzy:

  1. Miałam koleżankę ze studiów z Wałbrzycha, mówiła, że to trochę takie "wymarłe" miasto, że z braku pracy mnóstwo ludzi wyemigrowało za granicę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie całkiem wymarłe nie jest. Na pewno nie jest tam łatwo żyć ludziom, których byt przez tyle lat był związany z górnictwem. Ale coś tam się dzieje. Specjalna Strefa Ekonomiczna działa i jakaś część ludzi tam pracuje. Inwestuje się też w remonty dróg i domów, choć potrzeby są ciągle ogromne. W każdym razie miasto "z duszą", z historią i miejmy nadzieję z przyszłością. Warte zwiedzenia.

      Usuń
    2. Ludzie często narzekają na Wałbrzych, bo to pokolenie górnicze im wiecznie mało i źle. Są przyzwyczajeni do dobrych stawek płacowych. W Wałbrzychu jest sporo zakładów przemysłowych na Specjalnej Strefie Ekonomicznej i nie tylko, a zarobki są jak w innych miastach. Fakt nie są to górnicze wynagrodzenia i to dla innych jest źle, bo przyzwyczaili się do górniczych wysokich wypłat. Nie wyemigrowało mnóstwo ludzi, bo to wciąż drugie miasto w województwie pod względem ludności. Emigracja i wyludnianie się to problem całej Polski.

      @ Manitou Nie ma nigdzie łatwo wszystkim jest ciężko czy to Warszawa, Jelenia Góra czy Poznań wszędzie jest ciężko. Wałbrzych stale pokazuje się z tej najgorszej strony i dlatego Wałbrzych ma taką opinie. Też nie można porównywać innych miast z Wałbrzychem, bo inne miasta po wojnie zostały odbudowane a Wałbrzych nie. Teraz od paru lat Wałbrzych jest remontowany, dużo się tutaj pozmieniało.

      Usuń
  2. Nigdy tam nie byłam, choć często jeździmy w Kotlinę Kłodzką. Omijamy wtedy Wałbrzych. zdjęcia nie oddają całego problemu polskich miast, ale znam kobietę, co wyprowadziła się z Głogowa do Wałbrzycha za pracą. No własnie, a może przyjedziecie do Głogowa? Tez mamy fajne trasy rowerowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusisz ;-) Nie wiem, czy w tym roku jeszcze się uda, bo mam weekendy zawalone szkoleniami, ale ta myśl zakiełkowała już w mojej głowie i Głogów musimy odwiedzić :-)

      Usuń
  3. Swego czasu nawiedzalam to miasto....
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
  4. A jakie kolorowe kamieniczki! Ja to się naprawdę w tamte tereny muszę wybrać :)
    O.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamieniczki tam mają cudne. Większość jednak nie jest tak zadbana, jak te na zdjęciach. Miałam jednak wiele razy wrażenie, że wałbrzyskie kamienice były okazalsze i ładniejsze niż te we Wrocławiu.

      Usuń
  5. To jest fascynujące miasto, pieknie położone, pieknie zaniedbane, pełne kontrastów, raj dla pasjonatów zwiedzania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest :) I myślę, że jeszcze parę wycieczek musimy tam zrobić.
      A słyszałaś, że rewitalizują kopalnię Julia? Ma tam powstać park wielokulturowy.

      Usuń
  6. A ze mnie rodowita Wałbrzyszanka. Mieszkałam na Starym Zdroju i na Nowym Mieście. Miasto może nie jest wymarłe, ale niszczeje i to bardzo. Jk tam wracam czasami z Wrocławia, to tak mi aż nieswojo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę, więc i Ciebie do Wrocławia z Wałbrzych przywiodło, jak mnie z Jeleniej Góry ;-)
      Miasto niszczeje, szkoda, że nie ma takich pieniędzy na remonty jak we Wrocławiu, rzeczywiście widać tę różnicę.
      Jednak myślę, że Wałbrzych ma potencjał i może kiedyś będzie żył z turystyki.

      Usuń
  7. Jeszcze dość dobrze pamiętam, jak jakieś dwa lata temu marzłam na tym dworcu podczas zimowej podróży służbowej. Chętnie połazikowałabym po Wałbrzychu w taką pogodę jak na Twoich fotografiach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, w taką pogodę na pewno miasto wydaje się ładniejsze.

      Usuń
  8. Dobrze, że znów poszukujesz:) Ja dzięki temu też znajduję, odkrywam:) miejsca nieznane
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że odkrywasz razem ze mną ;)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. Byłam dawno temu w Wałbrzychu ale w moim przypadku był to sprint...zdjęć brak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyżbyś kiedyś brała udział w półmaratonie wałbrzyskim? ;))
      U mnie też zdjęć zdecydowanie za mało. Kiedyś nadrobię.

      Usuń
  10. fajnie wszystko zebrane i uchwycone!

    OdpowiedzUsuń
  11. Aj Waj ten wiadukt!!!! Nie kusiło Was aby go przejść? Ja bym się nie powstrzymał, nie mówiąc już o tym że bardzo ciężko odchorował bym brak możliwości wspinania się po filarach.

    Miasto piękne - a ratusz na bocznym placu, to dość częste zjawisko w sytuacji gdy rynek pełnił funkcje głównie handlowe, a nacisk ze strony lobby kupieckiego był silniejszy niż opory administracji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusić to może kusiło, ale czasu zabrakło. Poza tym jak się okazało, linia jednak działa, więc przechodzenie po nim mogło się źle skończyć ;) Ale wiadukt to naprawdę perełka. Może kiedyś doczeka się porządnego remontu.

      Usuń
  12. w Wałbrzychu już nie raz byłam ale ciągle tylko przejazdem :) i szczerze mówiąc pokazałaś mi wałbrzych z innej strony tej piękniejszej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam właśnie, żeby wzbudził pozytywne uczucia. Przez lata kojarzył mi się tylko z przygnębiającymi widokami z pociągu na trasie Jelenia Góra - Wrocław, więc chciałam, żeby tym razem było inaczej. Cieszę się, że dało się dostrzec tę piękniejsza stronę tego ciekawego miasta.

      Usuń
  13. Szkoda, że komuna i przemysł ciężki przysłużyła się do zubożenia tak pięknego miasta. Podobnie niestety jest na Górnym Śląsku. Ale tu Wałbrzych jest świetnie pokazany. Gratuluje. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. W Walrzychu bylam kilka razy podczas studiow.Jezdzilam tam na zaproszenie moje kolezanki. Ona wrecz nienawidzila tego miasta - jako jego meiszkanka. Pieknie pokazalas Walbrzych na zdjeciach. Dla mnie miasto bylo tak jakby 'zapomniane', smutne.

    OdpowiedzUsuń