piątek, 19 kwietnia 2013

Port to jest poezja ;-)

Wrocław odkrył przed nami kolejną tajemnicę. Po raz pierwszy dotarliśmy do Portu Miejskiego. Nigdy wcześniej nie przyszło nam do głowy, że można tam po prostu wejść i pooglądać. Nasza wczorajsza wycieczka rowerowa obejmowała zatem zwiedzanie Portu Miejskiego. Poezja? Na swój sposób to naprawdę magiczne miejsce.  Zobaczcie sami:
























więcej zdjęć i ciekawostek o Porcie Miejskim tu


11 komentarzy:

  1. Niezwykłe miejsce

    a Port literacki, który właśnie odbywa się we Wrocławiu idealnie pasowałby w takim miejscu

    No ale w Polsce to daleka droga do organizacji imprez w takim miejscu

    świetne fotografie :) miejsce niezwykłe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł z tym Portem Literackim w Porcie Miejskim. Ale tak jak mówisz, w Polsce słabo idzie wykorzystywanie takich miejsc. A Port Miejski we Wrocławiu to prawdziwe cacko, które niszczeje i może nie doczekać aż ktoś to doceni.
      Dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Aż żal patrzeć na takie niszczejące budynki...Przecież tam mogłoby powstać na prawdę fascynujące miejsce...Szkoda!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne zdjęcia, interesujące miejsce:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Też tam nigdy nie byłam, ciekawe miejsce, ciekawie pokazałas,

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś tak "duńsko" :) się poczułam!
    Brak kasy i pewnie żaden inny powód trzyma w kleszczach takie miejsca. Bo pomysły na pewno są!
    Świetne kadry!

    OdpowiedzUsuń
  6. Port Miejski... szkoda, zetaki opuszczony...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  7. Port kojarzy się z morzem, a tu, taki duży w centrum miasta na Dolnym Śląsku ... magia :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Architektura przemysłowa to ciekawostka sama w sobie, zwłaszcza ta powstająca na przełomie wieków XIX i XX,tak do lat 30. Potem było znacznie mniej uroku, obecnie to już tylko aluminium i stalowe stelaże.

    Problem z adaptacją budynków przemysłowych, na inne potrzeby jest zawsze taki sam - nawet nie chodzi o kasę, opór stawia materia. Często dostosowanie obiektu do aktualnych potrzeb wymagało by wymiany 70% substancji budynku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super klimat i foty. Lubię takie miejsca. One dalej mają duszę żywą.

    OdpowiedzUsuń