poniedziałek, 5 marca 2012

Pięknie jest :-)

Bieg Piastów za nami. Wracamy do codziennych zajęć. Piękne słonko na niebie. Zdrowie wraca. Wielkie zmiany w mojej pracy... Niech wszystko się dobrze już układa.
Życzę Wam pięknego nowego tygodnia :-))


14 komentarzy:

  1. jak optymistyczne u Ciebie:)i niech tak pozostanie!
    ps.mam podobny widok obok domu;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny widok!
    Powodzenia i żeby się wszystko dobrze układało:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będzie się wszystko układało, życzę Ci tego bardzo :-)
    A zdjęcie idealne na początek tygodnia :-)) Chętnie pooddychałabym tak rześkim i przejrzystym powietrzem :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie jest :)
    Jakoś słońce i ten błękit nieba od razu nastraja mnie bardziej optymistycznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne zdjęcie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Monika, nastrajam się pozytywnie na zmiany, które mnie czekają, potrzeba mi więc dużo optymizmu ;-)
    Zazdroszczę Ci widoku, ja mam taki tylko od czasu do czasu, gdy zawitam do rodzinnego domu. Czyżbyś mieszkała gdzieś w pobliżu Karkonoszy? ;-)

    ikroopko, Oby ;-))

    Kameleon, dzięki :-))

    Dag, udało mi się właśnie takim powietrzem trochę odetchnąć w weekend. Oby jak najwięcej takich pięknych dni.

    Jagoda, oby nam tego optymizmu starczyło na cały tydzień ;-))

    ZielonaMila, dziękuję bardzo i pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. O tak, pięknie jest :)))
    Zmiany w pracy - mam nadzieję, że to pozytywne zmiany i za takie trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  8. i dla Ciebie dobrego tygodnia:) Pięknie na zdjęciu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serdecznie nawzajem... :-)
    A na zdjęciu - może wiosna już idzie dużymi krokami (pierwszy plan), ale zima chyba tak łatwo nie odpuści (drugi plan) ;-)
    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  10. prawie,prawie,a ściślej na Przedgórzu Sudeckim tuż przy czeskiej granicy.
    miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia w aklimatyzacji do zmian zawodowych i do... nowej pory roku:). W Krk widać już pierwsze symptomy wiosny - już myślę kiedy będą mogła włożyć lżejsze buty, tak bardzo zimowe obuwie mnie już denerwuje...;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie, niech będzie dobry wzajemnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Heidi, ja też liczę na to, że to będą tylko pozytywne zmiany ;-)

    Iva, dziękuję ;-) Dziś równie pięknie jak wczoraj.

    Jacku, dokładnie tak, w górach do wiosny jeszcze daleko, ale na pierwszym planie coraz bliżej ;-)

    Monika, zatem czasem bywam gdzieś blisko Ciebie ;-)

    Maju, dziękuję i lekko nerwowo, ale się aklimatyzuję ;-)
    Ja też mam dosyć tych zimowych butów i grubych ubrań. We Wrocławiu niektórzy odważni chodzą już w trampeczkach ;-)

    Zbyszku, również dziękuję :-))

    Dziękuję za odwiedziny Moi Drodzy i miłe komentarze.
    Pozdrawiam :-))

    OdpowiedzUsuń