poniedziałek, 3 lutego 2014

Okienko pogodowe, czyli pierwsza sobota lutego.

To było jak jeden dzień prawdziwej wiosny w środku zimy. Słońce grzało (+10 stopni!), ptaki śpiewały, ludzie się uśmiechali. Nie mogłam przestać spacerować i napawać się tym pięknym dniem. Zrobiłam nawet coś po raz pierwszy.

Oczywiście nie pierwszy raz zachwyciłam się nadodrzańskim widokiem.


Nie wybrałam się też na przejażdżkę karuzelą.


Pierwszy raz poszłam zobaczyć świeżo wyremontowaną kaplicę Hochberga w greko-katolickim kościele św. Wincentego i się zauroczyłam. Muszę pójść jeszcze raz z lepszym obiektywem i statywem. A tu tak mizerna namiastka tego cudu.

 





Chociaż w niedzielę już się ochłodziło i słońce znów schowało się za chmury, wrażenie, że wiosna już blisko zostało. I w tę niedzielę jeszcze jedną rzecz zrobiłam po raz pierwszy: przebiegłam ponad 10 km ;-)

Miłego nowego tygodnia i nowego miesiąca :-)


30 komentarzy:

  1. Z takiej niedzieli aż grzech nie skorzystać. Ty biegasz, a ja pomyślałem o rowerze i pewnie pod koniec tygodnia coś z tego pomysłu wypali. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj po dwumiesięcznej przerwie wsiadłam też na rower ;-) Ciężko w ciepłym ubraniu się jeździ, ale frajda i tak jest ;-)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. W taką słoneczną sobotę świat naprawdę wygląda pięknie ;-)

      Usuń
  3. Ten sufit boski :) miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najchętniej położyłabym się na podłodze i patrzyła w ten sufit ;-) Naprawdę robi wrażenie.

      Usuń
    2. To zaczekaj do lata, w czsie upału przyniesie Ci ulgę :P

      Usuń
  4. Jeg kom bare lige fobi.
    Gode billeder.
    Tak for kigget.
    Ha´ en dejlig dag.
    Hilsen fra Danmark.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca zrozumiałam, ale dziękuję i pozdrawiam Danię :-))

      Usuń
  5. Kaplicę faktycznie pięknie wyremontowali. Robi niesamowite wrażenie. Na żywo jeszcze lepsze. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I pani przy wejściu tak miła była, że jeszcze wskazała mi drogę do piwnicy, gdzie można obejrzeć romańską kryptę z czasów Henryka Pobożnego ;-)

      Usuń
  6. Bardzo lubię oglądać wnętrza zabytkowych kościołów, to uczta dla moich oczu. Ta kaplica jest bogato zdobiona i po prostu piękna. Ciekawa jestem wnętrza całego kościoła. Pierwsze zdjęcie też mi się bardzo podoba i trochę przywodzi na myśl katedrę św. Floriana w Warszawie, na pierwszy rzut oka widać pewne podobieństwo.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kościół bardzo skromny, ale ma jakąś taką ciepłą, dobrą energię, że chciało mi się w nim być.
      Nawet bym nie pomyślała, że nasza wrocławska katedra może być podobna do tej warszawskiej. Znalazłam zdjęcia w internecie i rzeczywiście można dostrzec pewne podobieństwo.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Nawet na tych zdjęciach widać, że wnętrze kaplicy pięknie teraz wygląda. Widokiem na pierwszym zdjęciu też jestem zachwycona. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczywistości to wszystko wygląda naprawdę jeszcze piękniej ;-)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  8. karuzela jaka pamietam z dzieciństwa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie z całego tego lunaparku ta karuzela też najbardziej kojarzy mi się z dzieciństwem.

      Usuń
  9. Namiastka wcale nie taka mizerna, kokietujesz;)

    OdpowiedzUsuń
  10. jakie śliczne łabądki!!!
    Muszę zajrzeć kiedyś do tego kościoła, bo to kościół moich przodków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię ten kościół. Nie dosyć, że taki skromny i ładny, teraz wzbogacony o wyremontowaną kaplicę, to jeszcze budzi mój sentyment jego położenie, obok przez 5 lat studiowałam ;-)

      Usuń
  11. Za kilkanascie dni nawiedze Wroclaw... Mysle, ze bedzie czas, aby to cudo zobaczyc.
    Serdecznosci
    Judyta












    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judyto, koniecznie zajrzyj. Zresztą w tej okolicy jest wiele pięknych rzeczy do zobaczenia, więc nie pożałujesz, jeśli dotrzesz w ten zakątek Wrocławia.
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  12. Pięknie sie prezentuje,te 10 km też imponujące!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję , że mój wynik na najbliższych zawodach będzie równie imponujący ;-))

      Usuń
  13. Wrocław ma wiele dobrego do zaoferowania jeśli chodzi o zwiedzanie i zabytki. Piękny post :) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne zdjęcia, Wrocław czaruje :) Gratuluję wyniku!

    OdpowiedzUsuń
  15. ech, lubię te tereny, lubię z sentymentu :)

    OdpowiedzUsuń