Czytam Doris Lessing "Opowieści afrykańskie" i gorąco polecam wszystkim tę książkę. Trochę mnie ta lektura rozgrzewa w zimowe dni, marzy mi się tropikalne ciepło. Świetny obraz Afryki, blaski i cienie obecności tam białego człowieka. Lessing skupia się szczególnie na pozycji kobiet w tym świecie. Polecam też inną książkę tej autorki "Trawa śpiewa", o tym jak czasem człowiek nie potrafi zmienić swojego życia, wyrwać się z czegoś, co mu nie pasuje, w czym czuje się dogłębnie nieszczęśliwy.
czwartek, 28 stycznia 2010
Kolejny atak zimy
Dzisiaj w nocy spadł znowu duży śnieg. Miasto zakorkowane, tramwaje wykolejone, ale mi się w końcu podoba. Wszystko przykryła pierzynka, temperatura lekko poniżej zera, więc można się nacieszyć tą zimą.
Trudno zgadnąć, że tutaj szeroko płynie Odra.
Panu Sokratesowi też nie byłoby za ciepło, gdyby nie był z kamienia. W tle, między drzewami nieśmiało wygląda Wieża Matematyczna Uniwersytetu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)