To dzielnica Wrocławia, nieco zapomniana i niedoceniana. Było słonecznie, ale wiał przeszywający zimny wiatr. Dlatego zdjęć nie mam za wiele, uciekałam przed zimnem, nie chciało mi się zsiadać z roweru ;-) Za jakiś czas tam wrócę i zrobię porządny fotoreportaż ;-) A dzisiaj tylko fragmenty.
Dworzec z 1896 roku. W trakcie remontu.
Jedna z największych na świecie, druga w Polsce (po Tarnowie) stacja towarowa.
Wieża ciśnień z 1903 r. Po generalnym remoncie.
I taki ciekawy, acz zruinowany przykład brochowskiej zabudowy:
Garść ciekawych informacji o Brochowie tutaj