Stoi na swoim miejscu i działa. Jedna z niewielu budowli, które przetrwały wielkie trzęsienie ziemi w 1755 r. Turyści tam rzadko docierają, można się rozkoszować widokami i ciszą ;)
Ale i takie miejsca zagrały w filmie
Kocham "Lisbon Story". Ciągle wracam do muzyki zespołu Madredeus: