poniedziałek, 9 stycznia 2012

Spacer (prawie) wiosenny.

Spojrzałam na zdjęcia z zeszłego roku i na takie widoki mogliśmy liczyć w marcu, a tutaj proszę: słońce i pogoda, słońce i pogoda... Tylko o te pączki się martwię, co z nimi będzie jak w końcu przyjdzie mróz :-(



O tym, że zima przypominają tylko stada zgłodniałych łabędzi, które wiosną już rzadko tu zaglądają.