wtorek, 8 stycznia 2013

Jeszcze o zimie.

Najładniejsza jest zima w górach, bez soli, piasku i błota pośniegowego. O takiej zimie się marzy, na taką zimę można się zgodzić. A jeśli jeszcze można pospacerować na nartach, to już prawdziwa radość z zimy. Zwłaszcza w taki dzień, jak ten, między Bożym Narodzeniem a Sylwestrem, w Jakuszycach.
Do wiosny jeszcze bardzo daleko, więc niech będzie chociaż taka zima: