Jestem szczęściarą :-) Wygrałam bilet na koncert mojego ulubionego czeskiego barda Jaromira Nohavicy! To już dzisiaj. Czy to nie wspaniała rozgrzewka przed meczem Polska-Czechy? ;-)
Pozdrawiam i życzę Wam udanego weekendu :-)) Mój zaczyna się bardzo udanie.
gratulacje, baw się dobrze :)
OdpowiedzUsuńWspaniale! :) Udanej zabawy.
OdpowiedzUsuńMasz jego ulubione piosenki?
U mnie zdecydowanie na pierwszym miejscu jest piosenka pt. Ještě mi scházíš.
Ale właściwie to wszystkie są piękne.
Pozdrawiam!
O.
@Jo, dziękuję :-))
OdpowiedzUsuń@Obiezy_swiatka, :-)) Uwielbiam wiele jego piosenek, Ještě mi scházíš jest jedną z nich. Wracam też często do takich jak: Mám jizvu na rtu, Divocí koně, Potulní kejklíři... Ale tak jak mówisz, wszystkie są piękne ;-)
Pozdrawiam :-)
Nie znam tego artysty :-)
OdpowiedzUsuńAle zdobyć bilety na wymarzony koncert - bezcenne :)
@Jagoda, posłuchaj jego piosenek, może i Tobie się spodoba.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem podekscytowana tym dzisiejszym koncertem ;-)
Udanego:)
OdpowiedzUsuńNie ukrywam, że zazdroszczę!!! Miłego koncertu.
OdpowiedzUsuńabsolutnie wspaniała, tylko pozazdrościć takiej rozgrzewki:)
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze!
OdpowiedzUsuńpiosenki Jaromira Nohavicy to też świetna rozgrzewka przed dłuuugim, urlopowym rowerowaniem, które przede mną, tuż, tuż :)
OdpowiedzUsuńdzięki za wprowadzenie w czeski klimat.
@ikroopka, była bardzo udany, dziękuję :-)
OdpowiedzUsuń@Zbyszek, dziękuję, koncert był naprawdę wspaniały.
@Iva Pas, rozgrzewka była doskonała, ale mecz... :-(
@Heidi, dziękuję, naprawdę bawiłam się doskonale. Nohavica, to nie tylko wspaniały śpiewak, poeta, ale też sympatyczny człowiek.
@zielona natka, mam nadzieję, że rowerowanie było długie i radosne, bo koncert Nohavicy wydał mi się zdecydowanie za krótki. Czuję niedosyt :-)