Ogłaszam nadejście wiosny! To już nie żadne przedwiośnie, ale prawdziwa wiosna!
We Wrocławiu słońce grzeje, ptaki śpiewają jak oszalałe. pojawiają się listki na drzewach, a niektóre nawet już kwitną, ale przede wszystkim są już KROKUSY!
Ale cudownie. Słyszałam, że dziś ma być we Wrocławiu 18st. Ja tez rankiem poczułam wiosnę i porzuciłam zimowy płaszcz, na rzecz wiosennej kuretczki. I poczułam taką energię, że jutro z samego rana biorę się za znienawidzone mycie okien :)
Piękne wiosenne zdjęcia :-)) Mam nadzieję, że zaraz dotrze ta wiosna bardziej na wschód ;-)) Tym bardziej, że widziałam dziś klucz czterech ptaków, może bociany? Były dość duże :-)
Jak cudownie! Napisałaś mi rano o krokusach, ale nie miałam czasu zobaczyć, dopiero teraz - już zaczął mi się sezon prac ogrodowych i cały dzień spędziłam w ogrodzie, sadzie, etc.. Przepiękna pogoda, a Wrocław na Twoich zdjęciach zachwycający! I o wiele bardziej kolorowo - urocze są te pączki, zasłony z gałązek. I krokusy. I Luka - tropiąca wiosnę :) U mnie jeszcze nie jest tak kolorowo, ale zrobiłam zdjęcia przebiśniegów, "kotków" na leszczynie. I są już pszczoły! Zaglądnij wieczorem w wolnej chwili, muszę się tą wiosną z Tobą podzielić, choćby fotograficznie :) Takie dni jak dziś - bezcenne.
Pięknie, pięknie... Też już czekałem z utęsknieniem za wiosną, a przede wszystkim za kolorami... :-) Zima jaka by nie była piękna, dla mnie nigdy nie "przeskoczy" kolorowych pór roku. Pozdrawiam.
No właśnie miałam rozpytywać czy w kraju wiosna już zawitała, a tu odpowiedz bez pytania. Jestem fanką ostatniego zdjęcia Luka z krokusami jest świetna. Na doddatek wygląda to tak jaby tło było odbarwione i tylko Psinka i krokusy w kolorze :)))
@Zbyszku, u nas już niemal lato było w weekend i więc i na Warmii musi już być trochę wiosennie.
@Jacku, zaglądam do Ciebie stale. Piękne zdjęcia.
@Ado, to był naprawdę piękny weekend. Nie oczekiwałam aż tak wiele. Nawet mi ta niższa temperatura dzisiaj nie straszna, tak się naładowałam słońcem przez te dwa dni :-) Serdeczności.
@Zielona Mila, deszczu jeszcze nie ma, ale temperatura 10 stopni niższa. To jeszcze marzec...
@Jacku Kw., a kolorów nam w najbliższym czasie nie zabraknie :-) Najbardziej nie mogę się nadziwić, jak szybko trawa się zazieleniła.
@Iva Pas, Luka tego roku jest bardzo cierpliwa przy moim robieniu zdjęć krokusom. Zasłużyła więc na ładny portret z krokusem ;-)
@ikroopko, temperatury w weekend mogły być za wysokie dla Ciebie po tym powrocie z zimy, ale dzisiaj już jest "normalnie" ;-)
@campanula, wiosna już się rozgościła, przynajmniej nad Odrą. Pozdrowienia ode mnie i Luki ;-))
@oh-my-home, Wrocław zieleni się w oczach :-) Widziałam już pierwsze listki, trawa jest już w wielu miejscach soczyście zielona. Posyłam tę wiosnę do Ciebie, bo u nas znowu całkiem tak marcowo ;-)
Ale cudownie. Słyszałam, że dziś ma być we Wrocławiu 18st. Ja tez rankiem poczułam wiosnę i porzuciłam zimowy płaszcz, na rzecz wiosennej kuretczki. I poczułam taką energię, że jutro z samego rana biorę się za znienawidzone mycie okien :)
OdpowiedzUsuńoj, jest już jest, jak ciepło ! ;)
OdpowiedzUsuńpiękne u Ciebie gałązkowe firanki i pies tropiący krokusy ;)))
Piękne wiosenne zdjęcia :-))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zaraz dotrze ta wiosna bardziej na wschód ;-)) Tym bardziej, że widziałam dziś klucz czterech ptaków, może bociany? Były dość duże :-)
Piękne zdjęcia, a pierwszym jestem oczarowana. Udanego weekendu w takim razie, przy wyczekanej wiosennej aurze.
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNIE!!!!
OdpowiedzUsuńJagoda, ja nie mogę wyjść z podziwu, że okno mam otwarte i nie jest mi zimno ;-) A mycie okien też przede mną. Brrr.
OdpowiedzUsuńPtacha, właśnie tak pomyślałam, że to wygląda, jakby Luka upolowała krokusa ;-)
Dag, na bociany to chyba za wcześnie, chociaż kto wie... Posyłam dużo ciepła do Ciebie!
Aga, dziękuję :-) Dzisiaj mam nawet w planach dłuższą przejażdżkę na rowerze :-)
Heidi, nic dodać nic ująć - jest fantastycznie :-))
A ja czekam, na Warmii wiosna jeszcze w lesie, może we Wrocławiu :)
OdpowiedzUsuńTo prawda - mamy już wiosnę. Ja u siebie też już nie próżnuję ;) [url=http://staszczuk.blogspot.com/2012/03/prawdziwie-wiosennie.html]klik klik[/url]
OdpowiedzUsuńJak cudownie! Napisałaś mi rano o krokusach, ale nie miałam czasu zobaczyć, dopiero teraz - już zaczął mi się sezon prac ogrodowych i cały dzień spędziłam w ogrodzie, sadzie, etc.. Przepiękna pogoda, a Wrocław na Twoich zdjęciach zachwycający! I o wiele bardziej kolorowo - urocze są te pączki, zasłony z gałązek. I krokusy. I Luka - tropiąca wiosnę :)
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze nie jest tak kolorowo, ale zrobiłam zdjęcia przebiśniegów, "kotków" na leszczynie. I są już pszczoły! Zaglądnij wieczorem w wolnej chwili, muszę się tą wiosną z Tobą podzielić, choćby fotograficznie :)
Takie dni jak dziś - bezcenne.
Pięknego i słonecznego weekendu :)
Piękna wiosna, mam nadzieję że potrwa kilka dni zanim przyjdzie wiosenny deszcz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie... Też już czekałem z utęsknieniem za wiosną, a przede wszystkim za kolorami... :-)
OdpowiedzUsuńZima jaka by nie była piękna, dla mnie nigdy nie "przeskoczy" kolorowych pór roku.
Pozdrawiam.
cóż za piękne widoki, ale najpiękniejszy psi portret:))
OdpowiedzUsuńOdtrąbione zatem, tadam, już jadę do domu, znaczy jutro;)
OdpowiedzUsuńżegnaj zimo;(
;)
No właśnie miałam rozpytywać czy w kraju wiosna już zawitała, a tu odpowiedz bez pytania.
OdpowiedzUsuńJestem fanką ostatniego zdjęcia Luka z krokusami jest świetna.
Na doddatek wygląda to tak jaby tło było odbarwione i tylko Psinka i krokusy w kolorze :)))
A ja szukam w okolicy zielonych pędów i nic! A u Ciebie tak ładnie!
OdpowiedzUsuń@Zbyszku, u nas już niemal lato było w weekend i więc i na Warmii musi już być trochę wiosennie.
OdpowiedzUsuń@Jacku, zaglądam do Ciebie stale. Piękne zdjęcia.
@Ado, to był naprawdę piękny weekend. Nie oczekiwałam aż tak wiele. Nawet mi ta niższa temperatura dzisiaj nie straszna, tak się naładowałam słońcem przez te dwa dni :-)
Serdeczności.
@Zielona Mila, deszczu jeszcze nie ma, ale temperatura 10 stopni niższa. To jeszcze marzec...
@Jacku Kw., a kolorów nam w najbliższym czasie nie zabraknie :-) Najbardziej nie mogę się nadziwić, jak szybko trawa się zazieleniła.
@Iva Pas, Luka tego roku jest bardzo cierpliwa przy moim robieniu zdjęć krokusom. Zasłużyła więc na ładny portret z krokusem ;-)
@ikroopko, temperatury w weekend mogły być za wysokie dla Ciebie po tym powrocie z zimy, ale dzisiaj już jest "normalnie" ;-)
@campanula, wiosna już się rozgościła, przynajmniej nad Odrą.
Pozdrowienia ode mnie i Luki ;-))
@oh-my-home, Wrocław zieleni się w oczach :-) Widziałam już pierwsze listki, trawa jest już w wielu miejscach soczyście zielona.
Posyłam tę wiosnę do Ciebie, bo u nas znowu całkiem tak marcowo ;-)