Ten psiak jest wiecznie zadowolony, bez względu na pogodę, porę roku, porę dnia :-) U nas przez chwilę zapowiadało się na miejską zimę, ale szybko się skończyło. Pozdrawiam cieplutko.
Rysiek wspaniały - i w zimowym i w wiosennym entourage'u :-) Na zimę świetnie przygotowany, w takim futrze na pewno nie zmarznie. U mnie od kilku dni zimowe spacery, nawet jeden słoneczno-zimowy się zdarzył. Pogłaskania dla Rysia ode mnie i pozdrowienia od mojej psiej kompanii :-)
Witam serdecznie, Manitou. Jaki piękny Przyjaciel. Do mnie przemówiło to zdjęcie z zimowym Wrocławiem, Uniwersytetem w tle. Często tak widzę Wrocław, w takim modernistycznym mroku - ale to pozytywne, komplement. Lubię mrok, zimę, modernizm i Wrocław także :).
Dziękuję Maju za ponowne odwiedziny i miły komentarz. Tej zimy dużo mamy dni z tym modernistycznym mrokiem. Serdecznie pozdrawiamy Cię z zimowo-wiosennego Wrocławia :-)
A u nas, na Żywiecczyźnie, od początku ferii zima na całego, dziś znowu porządnie sypie za oknem... Aż jestem w szoku :D
OdpowiedzUsuńUroczy pies :)
Zima wróciła i nie zostanie trochę dłużej w górach ;-)
UsuńPozdrawiam.
Wiosną i zimą Rysio zadowolony :)) U nas też w końcu popruszyło, choć na sanki to jeszcze za mało.
OdpowiedzUsuńTen psiak jest wiecznie zadowolony, bez względu na pogodę, porę roku, porę dnia :-)
UsuńU nas przez chwilę zapowiadało się na miejską zimę, ale szybko się skończyło.
Pozdrawiam cieplutko.
Zdecydowanie warto mieć psa. Choć podłogi mam w stanie agonalnym. Buziaczki dla Rysia.
OdpowiedzUsuńU nas jakoś podłogi nie cierpią z powodu psa ;-)
UsuńRysiu dziękuje za buziaczki ;-)
Wolę wiosnę jednak :)))
OdpowiedzUsuńChyba przyjdzie szybko w tym roku ;-))
UsuńRysiek jest piękny :) i w słońcu i na mrozie :*
OdpowiedzUsuń:-*
UsuńRysiek wspaniały - i w zimowym i w wiosennym entourage'u :-) Na zimę świetnie przygotowany, w takim futrze na pewno nie zmarznie.
OdpowiedzUsuńU mnie od kilku dni zimowe spacery, nawet jeden słoneczno-zimowy się zdarzył.
Pogłaskania dla Rysia ode mnie i pozdrowienia od mojej psiej kompanii :-)
Ado, życzę Ci dużo zimowo-słonecznych spacerów i pozdrawiamy z Rysiem Ciebie i Twoją pieską kompanię ;-)
UsuńTo tak jak w Tarnowie - choć w sumie szmat drogi od siebie...
OdpowiedzUsuńAle Wy tam chyba macie więcej zimy od nas.
UsuńBiegun ciepła - jak byś zapomniała ;-)
UsuńBom dia, o lindo modelo de olhos encantadores está apreciar o clima que possivelmente é do seu agrado, as fotos são perfeitas.
OdpowiedzUsuńAG
Te zimowe zdjęcie bardziej mi się podoba.
OdpowiedzUsuńNo i zauroczyłeś tę zimę, bo wróciła ;-)
UsuńWitam serdecznie, Manitou. Jaki piękny Przyjaciel. Do mnie przemówiło to zdjęcie z zimowym Wrocławiem, Uniwersytetem w tle. Często tak widzę Wrocław, w takim modernistycznym mroku - ale to pozytywne, komplement. Lubię mrok, zimę, modernizm i Wrocław także :).
OdpowiedzUsuńDziękuję Maju za ponowne odwiedziny i miły komentarz. Tej zimy dużo mamy dni z tym modernistycznym mrokiem.
UsuńSerdecznie pozdrawiamy Cię z zimowo-wiosennego Wrocławia :-)