Bardzo spodobał mi się ten plac z targiem (który liczy sobie aż 500 lat), z małymi sklepikami, galeriami, kawiarenkami i swoim niepowtarzalnym klimatem. Covent Garden to swoista enklawa, zamknięta dla samochodów, tu spotykają się artyści, muzycy, cyrkowcy.
już mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńmiejsce rewelacyjne ... ciekawe jak oni lataja hihi pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚwietnie. Pierwsze zdjęcie znakomite. Mam nadzieję, że Londyn będzie tu gościł często. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się Twoje wycieczki - dziękuję
OdpowiedzUsuńMagiczne miejsce. Lubie takie,bardzo. A pierwsze zdjecie z dzieckiem i ogromnymi drzwiami i jeszcze tym plakatem nad nimi - wspaniale, bardzo pobudza wyobraznie.
OdpowiedzUsuńLondyn Twoimi oczami zwiedza się bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że szczęśliwie dla Was był to kolejny pogodowo_spokojny dzień:)
Byłam,niestety w nocy jak Londyn kładł się spać
OdpowiedzUsuńnajbardziej urzekło mnie pierwsze zdjęcie, jest cudne!!!
OdpowiedzUsuńAle cudny klimacik bije od tego miejsca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, klimatyczne miejsce:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż klimat ma to miejsce! Fantastyczne!
OdpowiedzUsuńJak oni tak robią, że umieją tak stać w powietrzu?
OdpowiedzUsuńbyłam, widziałam i też się mi podoba, sama konstrukcja hali bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuń"jogini" też ;D
Bardzo ciekawe miejsce
OdpowiedzUsuń