Piękne to zdjęcie rowerowe :) Czekam więc na kolejne! U nas nie było majówek, pogoda nie dopisała, ale dzisiaj za to ładnie. Udanego weekendu Manitou! O.
No to się bardzo cieszę... :-) Mnie też się majówka udała mimo, że nie na dwóch kółkach... Czekam na zdjęcia... P.S. A to zdj. z rowerami -> bardzo znaczące :-)
Piękne to zdjęcie rowerowe :) Czekam więc na kolejne!
OdpowiedzUsuńU nas nie było majówek, pogoda nie dopisała, ale dzisiaj za to ładnie.
Udanego weekendu Manitou!
O.
ale fajne kolarzówki;)
OdpowiedzUsuńu mnie również rowerowo!
pozdrawiam!
Ja dopiero zaczynam majówkę :) cztery dni wolnego :) Czesi Świętują inne dni ;)
OdpowiedzUsuńMoja majówka jest w sferze pragnień, może w czerwcu? ...wiec sobie wzdycham :)
OdpowiedzUsuńSuper kolarzówki, ja też wyjeździłem się na rowerze, nogi bolą, skóra prawie spalona. Ale warto było. Czekam na relację. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajny sprzęt. Czekam na kolejne zdjęcia. Ja też odbyłem kilka wycieczek;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie się mimo wszystko udała.
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje relacje.
Pięknie się prezentują Wasze rowery :-)
OdpowiedzUsuńMoja majówka w kratkę, ale też fajna :-))
No to się bardzo cieszę... :-)
OdpowiedzUsuńMnie też się majówka udała mimo, że nie na dwóch kółkach...
Czekam na zdjęcia...
P.S. A to zdj. z rowerami -> bardzo znaczące :-)
ja też mam mnóstwo zdjęć z majówki (choć i tak mniej niż bym chciała). Ale brak czasu by je przejrzeć i wybrać odpowiednie...
OdpowiedzUsuń