Dziękuję wszystkim za miłe komentarze :-)
A oto odpowiedź dla Ady. Zima we Wrocławiu bardzo nieśmiała jak na razie. Dzisiaj mieliśmy mroźny, ale słoneczny dzień. Lubię takie. Ale śniegu jak na lekarstwo.
Czekałam na to, że będę mogła jakieś bardziej śnieżne zdjęcia zamieścić, ale na razie są tylko takie. U nas po prostu wszystko wygląda tak jak na tę porę roku przystało, jesiennie z niewielką ilością śniegu. To ma się jednak zmienić w najbliższym czasie ;-)
Pozdrawiam.
Dziękuję za piękną wrocławską relację :)
OdpowiedzUsuńWrocław ma zdecydowanie bardziej łagodny klimat od moich stron - i jest właśnie tak, jak być powinno o tej porze roku. Co ciekawe w samym Krakowie zimy też o wiele są łagodniejsze, a wiosna przychodzi chyba dwa tygodnie wcześniej niż u mnie na tej nieszczęsnej, wyżynnej podkrakowsko-syberyjskiej prowincji ;)
Piękne jest Twoje miasto i cieszę się, że mogę je tutaj poznawać!
Serdeczności :)
P.S.
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba to ostatnie zdjęcie - chciałabym kiedyś umieć rozszyfrować, jakie to historyczne budowle rysują się tam, nad wodą. Piękne!
Ado, to widok na nasze wyspy Słodową, Tamkę, Piastkową i naszą perełkę Ostrów Tumski z wieżami katedry Jana Chrzciciela. Cieszę się, że Ci się podoba. Porobię zdjęcia tych budowli i je opiszę.
OdpowiedzUsuńTak na marginesie, kiedyś trafiłam na takie zdjęcie w starej niemieckiej książce o Dolnym Śląsku i byłam przeszczęśliwa, gdy odnalazłam miejsce, z którego było ono zrobione. Trochę się zmieniło od tamtego, bo jeden młyn został wyburzony i nie ma domów na Wyspie Słodowej, ale magia tego widoku pozostała.
Pozdrawiam.
To wspaniale! Bardzo mi się spodobał ten widok i oczywiście, przyznaję, że mogłabym sobie tego poszukać - ale o ileż przyjemniej jest oglądać Wrocław Twoim obiektywem i okiem :)
OdpowiedzUsuńJuż się cieszę na poznawanie tego nowego dla mnie miasta - a tymczasem wracam do... odśnieżania :(