... Wołowską :)
Czasem poszukując nowych ścieżek biegowych, znajdujemy takie piękne leśne zakątki.
Park Krajobrazowy Dolina Jezierzycy odkryliśmy uciekając w zeszłym roku od tłumów, które zagościły w naszych ulubionych podwrocławskich lasach.
Warto było. Wrócimy tam znowu, gdy skończy sezon komarowy.
Bardzo interesująco to wygląda, przyznam, że dla mnie tereny kompletnie nieznane, w samym Wołowie byłam raz.
OdpowiedzUsuńPolecam. Tereny warte odkrycia. Jak w górach coraz tłumniej, coraz chętniej wybieram takie nieoczywiste kierunki.
Usuń