Jestem zafascynowana Czechami. Właśnie rozpoczęłam naukę języka czeskiego. Uwielbiam czeską literaturę, czeskie kino, czeskie piwo ;-) Czy to już czechofilstwo? Tylko tytuł mojego bloga raczej by się Czechom nie spodobał ;-)
Dzisiaj pokażę na zdjęciach malutki kawałek Czech. Udało mi się podczas urlopu zahaczyć o czeskie Góry Izerskie, czyli ich Jizerske hory.
Dojechaliśmy pociągiem do stacji Mytiny w Harrachovie i potem spacerkiem doszliśmy do Korenova, a stamtąd do Jizerki i wróciliśmy na polską stronę do Jakuszyc.
Piękne fotki i takie nieskazitelne miejsce, a samochód mnie rozbawił:)
OdpowiedzUsuńZbyszku, dziękuję. Mnie też rozbawiło to auteczko. Takie okazy już chyba tylko w Czechach i wcale nie jest to rzadki widok ;-)
OdpowiedzUsuńCzechy jako kraina są ładnym miejscem a Czesi.. no cóż, tez ich lubię są jak rodacy ale pozbawienie kompleksu wyższości wobec całego świata.
OdpowiedzUsuńmakroman, świetnie to ująłeś. Ja też za to lubię Czechów.
OdpowiedzUsuńTo jest nas już dwie;)
OdpowiedzUsuńczemu tytuł by sie nie podobał? wytłumacz.
na "ale kino' dają czasem czeskie filmy, to współczesne kino jest znakomite.
Ikroopko - pewnie się mylę, ale to chyba cytat z pewnej czeskiej piosenki. Chyba słyszałem swego czasu coś podobnego.
OdpowiedzUsuńale też czekam na wyjaśnienia.
Oj, chodzi o czeskie znaczenie słowa "Šukat", które jest wulgarnym określeniem czynności płciowych. Czeskie "szukam" to natomiast "hledám" i jak widać w niczym naszego słowa nie przypomina.
OdpowiedzUsuńA cytat "Szukam, szukania mi trzeba" pochodzi z jak najbardziej polskiej piosenki.
ikroopko, jeśli chodzi o czeskie filmy to też oglądam ;-) Uwielbiam zarówno stare i nowe ich filmy. Na iplex jest cała kategoria "kino czeskie", widziałam wszystko ;-)
O i czegoś znów się dowiedziałem.
OdpowiedzUsuńAle czy aby źródłosłów "hledam" nie jest wspólny z naszym "śledzę"... zobaczcie "shledam" - "sledam" - "śledam" - "śledzę"
ps. oczywiście znów mogę się mylić...
ps.2 - ta piosenka - no to być może to była jakaś knajacka wulgarna przyśpiewka wzięta przeze mnie za "przebój"... Ale bym wpadł, gdybym się wyrwał w towarzystwie Czechów z czym takim... uff wstyd nawet o tym wstydzie myśleć...
Jednak śledzić i szukać to nie to samo ;-)
OdpowiedzUsuńObecnie już nie.
OdpowiedzUsuńtak jak ze słowem "iskać" u nas znaczy wyłapywać robactwo a sierści a u Rosjan znaczy szukać.
ale oczywiście to był tylko mój domysł nic więcej.